wstecz do |
Lublin, 28 listopad
2005 Lekko
spóźniony komentarz z trzeciej kolejki. Chyba się zaraziłem spóźnieniem od
kolegów z II ligi z Fryderyka , którzy
zapomnieli o zaległym przełożonym meczu. Podobny przypadek był w meczu
Ciepłownik II z Galą. Gala czekała zgodnie z terminarzem w sali MOSiR a Ciepłownik czekał jak zwykle u siebie na
ul.Daszyńskiego. Tylko że tym razem mecz miał się odbyć w innym miejscu, a
chłopcy tego nie doczytali w terminarzu. Umówieni są jeszcze raz i mam
nadzieję , że mecz dojdzie do skutku. Darek Mroczek zamieścił nową
zabawę, bo tym jest typowanie wyników meczy. Taki mały totolotek bez
wygranych ale można się w nim wykazać znajomością całej ligi, a nie tylko tej
klasy rozgrywkowej w której się występuje.
Będzie podsumowanie , kto najlepiej typuje i dlatego nie należy
opuszczać żadnego Również należy typować tylko jedno rozstrzygnięcie danego
meczu. Podpieranie się drugim typem unieważnia ten mecz co jest równoznaczne
z utratą punktu. W każdej kolejce można zdobyć 20 punktów. W najważniejszej , czyli I lidze
było kilka ciekawych zdarzeń. Odbył się pierwszy mecz pomiędzy
najsilniejszymi zespołami. Rodos spotkał się z Mlexerem . Mecz był bardzo
wyrównany . Rodos prowadził już 4:2, aby zaraz przegrywać 4:5 i dopiero
Cezary Ćwikła który zdążył przegrać dwa pojedynki, przełamał się ,
wygrał i uratował remis dla Rodosu.
Indywidualnie najlepiej wypadł Leonard Pilipczuk z Mlexera , który wygrał
wszystkie swoje pojedynki. Ciepłownik
I zaczął od 0:3 z Białym Krukiem , ale potem szybko wygrał kolejne sześć gier i cały mecz. Edbar
co wyszedł na prowadzenie, to Salos wyrównywał. Zakończyło się remisem. Paweł
Janowski z Edbaru zdobył 3.5 punktu. Geodeta
źle zaczął z AZS UMCS II i potem ciągle gonił. Udało się i mecz zakończył się
wynikiem nierozstrzygniętym, ale emocje były do ostatnich piłek. Center
zdecydowanie pokonał Strażaka 10:0 a Starówka z AZS UMCS I prowadziła już 6:0 i dopiero rozpoczęły się
emocje w grach indywidualnych. Paweł Wójtowicz z AZS pokonał najpierw
Dariusza Lewczuka a następnie Pawła Widyńskiego . Duży sukces Pawła. W
II lidze padały rezultaty zgodne z przewidywaniami. Wygrywali
faworyci. Zespół Sygnału doznał osłabienia, gdyż Paweł Kozieł złamał rękę i
do końca roku nie będzie grał. Życzę Pawłowi szybkiego powrotu do zdrowia i
powrotu do wysokiej formy. Zespół MTM w ważnym meczu ze Startem, wygrał 7:3. Gdy gra Janusz Romańczuk to i
Markowi Sałaga jest łatwiej . Liga III. Ciekawe mecze pomiędzy
Jedynką i Orłem LUKS. Drużyny wywodzące się z środowisk szkolnych walczyły o
punkty i o prestiż. Bracia Bądosowie z Orła nie dali rady i przegrali z
Jedynką 4:6. Najwięcej punktów zdobył Piotr Nizioł z Jedynki, wygrywając wszystkie
single. W meczu drugiej grupy Samson potykał się z Jastkowem. Po ciekawych
grach wygrał Jastków 6:4. W innych meczach wygrywali faworyci, Niedługo będzie widać w tabelach,
które drużyny o co będą walczyć, gdyż w I i II lidze ważne jest zmieścić się
w pierwszej szóstce a III lidze aby załapać się do 5-ego miejsca. Tadeusz Cieszko |