wstecz do |
Lublin, dnia 20.12.2005 W rozgrywkach do chwili obecnej sklasyfikowano 190 osób w tym 8 kobiet. Ilość kobiet nie jest duża, ale nie odbiega ilością od innych sezonów. Rozegrano 6 kolejek . W I lidze w klasyfikacji indywidualnej prowadzi Bartosz Kiciak z Centeru, który wygrał wszystkie 18 pojedynków. Za nim jest 4 zawodników z jednakowym dorobkiem 16 zwycięstw i 2 porażek. Są to: Marian Finkowski i Artur Zagajewski z Centeru oraz Dariusz Lewczuk i Paweł Widyński ze Starówki. Wśród kobiet najwyżej na 20 pozycji znajduje się Anna Maruszczak 7 wygranych i 8 porażek. II liga. Prowadzi Marek Sałaga z MTM i Janusz Stróżak z AZS AR. Obaj po 17 zwycięstw i 1 porażce. Za nimi Stanisław Plewik z Ciepłownika II i Michał Szewczuk z Sygnału, obaj po 16 zwycięstw i 2 porażki. Z kobiet najwyżej Diana Kośmider z Lecha na 31 pozycji z 4 wygranymi i 2 porażki. III liga grupa pierwsza. Bez porażki Waldemar Borkowski z realu i Piotr Nizioł z Jedynki. Obaj wygrali po 15 pojedynków. Za nimi Adam Sosnowski ze Spartana, 14 zwycięstw i 4 porażki i na 4 pozycji najwyżej sklasyfikowana kobieta, Małgorzata Wójcik z realu , 13 zwycięstw i 2 porażki. III liga grupa druga. Na czele zawodnicy Jastkowa. Artur Gładosz z 13 zwycięstwami przy 2 porażkach i Adam Rasiak który wygrał 12 gier bez porażki. Na 10 pozycji Monika Czerniak z Park Farb II , 8 zwycięstw i jedna porażka.
Klasyfikacje indywidualne nie są najważniejsze. Robimy je tylko dla celów statystycznych. Najważniejsza jest liga a w niej rozgrywki I ligi. Liderami są aktualny mistrz i wicemistrz, czyli Center i Starówka. Obie drużyny bez straty punktu. Starówka wzmocniona w stosunku do ubiegłego sezonu Dariuszem Lewczukiem prezentuje bardzo równą formę i pokonała już drużynę ze ścisłej czołówki, Rodos. Natomiast Center nie był zmuszony jeszcze do pokazania całej siły. Nie grał np. Robert Zbita. W pierwszej szóstce oprócz wymienionych drużyn na pewno znajdzie się Rodos i Mlexer a dalej już nic nie wiadomo. Właściwie prawie wszystkie pozostałe zespoły mają szansę znaleźć się w górnej połówce. No, może najmniejsze szanse ma Salos i Geodeta. Kandydatów do spadku jest zbyt wcześnie typować. Można będzie prognozować po zakończeniu pierwszej rundy. Trudno pokazać zdecydowanego faworyta II ligi. Rozgrywki są bardzo ciekawe, jest wielu kandydatów do znalezienia się w pierwszej szóstce i walki o awans. Nie ma drużyny bez porażki. Sygnał wniósł dużo ożywienia do rozgrywek, ale inne zespoły nie ustępują. Aspiracje do pierwszej szóstki ma 8 drużyn i nikt nie chce odpaść. Wysoko znajduje się AZS AR, który ma skład mocniejszy niż rok temu. W III lidze drużyny rozegrały nie jednakową ilość meczy, ale w grupie pierwszej wydaje się, że pierwsze pięć zespołów zachowa swoje miejsce na koniec rundy i będzie grać o awans. Oczywiście zdecydowanym faworytem jest real. W grupie drugiej poza konkurencją na razie jest Jastków, natomiast trudno wytypować innych pewniaków do zajęcia miejsc 1-5 . Więcej drużyn zgłasza swoje aspiracje niż w grupie pierwszej.
Można powiedzieć, że rozgrywki przebiegają rytmicznie w czym mają udział ludzie pracujący nad tym, których jakby nie było, nie widać ich, ale cały czas każdy robi co niego należy. Jest to Zarząd Ligi i właśnie w ich imieniu i swoim osobiście składam wszystkim uczestnikom i sympatykom „Naszej Ligi” jak najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia i wszelkiej pomyślności w Nowym Roku. Tadeusz Cieszko |