wstecz do |
Lublin, 01.04.2006r. Mamy Mistrza! Na jedną kolejkę przed zakończeniem rozgrywek zespół kolegi Mariana Finkowskiego - CENTER powtórzył swój sukces z przed roku broniąc tytuł Mistrza LIGI. Sukces ten zapewnił sobie remisując ze Starówką 5:5. Starówka natomiast również na jedną kolejkę przed zakończeniem rozgrywek zapewniła sobie tytuł wicemistrza. Gratulujemy obu zespołom Zespół Centeru przystąpił do meczu bez Roberta Zbity. Przez większa część meczu prowadziła Starówka. Po trzech partiach -2:1, po pięciu -4:1, po siedmiu-4:3, po ośmiu -5:3. Końcowe dwie partie Artur Zagajewski i Marian Finkowski wygrali broniąc remisu, który zapewnił im mistrzostwo LIGI na sezon 2005/2006. Niespodzianką meczu były porażki asa Centeru Bartosza Kiciaka z Dariuszem Lewczukiem 1:3 i Pawłem Widyńskim 1:3. Szczególnie D. Lewczuk powinien być zadowolony ze swojego zwycięstwa bo ostrzył sobie zęby na B. Kiciaka już w pierwszej rundzie. Na wysokości zadania stanął kapitan Centeru, który wobec niedyspozycji B. Kiciaka zdobył dla swojej drużyny dwa punkty. Zawiódł w zespole Starówki Janusz Widyński przegrywają wszystkie swoje partie. Punkty dla Starówki zdobyli: Paweł Widyński -3, D. Lewczuk -1 oraz debel Lewczuk /P. Widyński. Punkty dla Centeru zdobyli: M. Finkowski i Artur Zagajewski po -2 oraz B. Kiciak -1. W górnej połówce tabeli sytuacja jest już wyjaśniona. Ostatnia kolejka nie powinna nic już zmienić w klasyfikacji. Natomiast w grupie spadkowej nie wyjaśniona jest sprawa spadku do II Ligi. Oprócz pewnego już Salosu spadkiem zagrożone są jeszcze cztery zespoły. Ostatnia kolejka zadecyduje kto podzieli losy Salosu. Wszystko zależy od sportowej walki przy stołach; od postawy zdegradowanego już Salosu w meczu z Edbarem, od postawy mającego pewny byt Strażaka z Białym Krukiem oraz w bezpośrednim pojedynku Geodety i AZS UMCS II. Dosyć pewnie Biały Kruk pokonał Salos 8:2. Wysoką formę jeszcze z Memoriału S. Ziemińskiego zaprezentował Sławomir Pietroń. Dorównał mu jego brat Mirosław a więc ze zwycięstwem nie było problemu. Punkty dla Białego Kruka zdobyli: S. Pietroń i M. Pietroń po -3, Waldemar Świta -1 oraz debel braci Pietroniów. Dla Salosu punktowali: Andrzej Zajączkowski i Leszek Bigaj po -1. Sportowo do końca walczy pewny już swego utrzymania Strażak. W meczu z rezerwami AZS UMCS nie byli dostarczycielami punktów wygrywając 6:4. Punkty dla Strażaka zdobyli: Andrzej Kochalski i Wojciech Dzioba po -2, Marek Rejmak-1 oraz debel Kochalski/Rejmak. Dla AZS UMCS II punktowali: Waldemar Pycka -2 oraz Piotr Borowski i Sebastian Bednarz po 1. Zespól Geodety po stresowej porażce w poprzedniej kolejce z Salosem tym razem wygrał z Edbarem 6:4 podnosząc tym sposobem emocje w czekającej nas ostatniej kolejce spotkań. Punkty dla Geodety zdobyli: Rafał Ostrowski -3, Jerzy Kulik -2 oraz Artur Kiełt -1. Dla Edbaru punktowali: Paweł Janowski -2, Zbyszek Kuć -1 oraz debel Janowski/Kuć. Wyjaśniona została niewiadoma „dla niektórych” w II Lidze, pomimo że już w poprzednim tygodniu stawiałem na Sygnał i MTM Lublin. Awans do I Ligi wywalczyły sobie właśnie te dwa zespoły. Życzę powodzenia w występach w przyszłym sezonie w szeregach pierwszoligowców. Szczególnie młodym chłopcom z Sygnału, którzy przebojem dążyli do swego sukcesu od III Ligi pod kierunkiem Jarosława Maruszczaka. O spadku z II Ligi zadecyduje ostatnia kolejka. Losy Fryderyka podzieli WySPA lub Zdrój. Wszystko zależy od sportowej postawy ich przeciwników w ostatnich spotkaniach to jest Lecha i Fryderyka. W III Lidze na jedną kolejkę przed zakończeniem rozgrywek awans do II Ligi zapewnili już sobie Seniorzy. Składamy gratulacje najstarszej pod względem wieku drużynie naszej LIGI. Drugą drużynę wyłoni ostatnia kolejka. Szanse na awans mają: Jastków, Jedynka oraz real,-. Zespołowi Jastkowa do awansu wystarczy remis. Ale wszystko jest możliwe. Dla wyrównania szans mecze pomiędzy realem i Jastkowem oraz Jedynką i Pod 50 rozegrane będą w jednym miejscu w jednym czasie, to jest w dniu 4.04.b.r. na sali KUL. Piotr Milczek |