Strona Główna

 

wstecz do

Aktualności

 

Lublin, dnia 11 marca 2012 r.

 

Końcowa nerwówka

 

Pomimo remisu lider pewnie już nie odda swojej pozycji. Opuszczając salę MOSiR przy stanie 3:1 dla Laviska (po grach singlowych bez debla) przewidywałem remis. No i tak się zakończyło. Po ośmiu partiach prowadziły 5:3 dziewczyny z Laviska. W dwóch ostatnich partiach górą byli jednak dwaj liderzy Rodosu; Roman i Czarek, którzy wybronili remis.  W drugim spotkaniu pomiędzy Edbarem I i AZS UMCS I też remis. Ten remis to sukces Edbaru (dwuosobowy skład) a porażka akademików. U akademików nie funkcjonuje równość formy tak jak to widzieliśmy w ubiegłym sezonie. Taka postawa to ułatwienie dla pretendentów do pudła jakimi są Salos i TBV. Szkoda, że nie odbył się mecz pomiędzy Salosem i TBV. Może tez zakończyłby się remisem. W każdym bądź razie ja taki wynik przewiduję we wtorek. W meczu Rodosu z Laviska najlepszą formę zaprezentowała Sylwia Pawlak, która zaliczyła komplet punktów. Pozostałe koleżanki Natalia Cięszczyk i Karolina Lalak dorzuciły tylko po punkciku. Dla Rodosu po dwa punkty zdobyli R. Piechnik i Cz. Ćwikła oraz obaj w grze deblowej.

Nie powiodła się Marianowi Finkowskiemu zmiana Tomka Włodarczyka na Wojciecha Maliborskiego. Tomek po wygraniu swojej kategorii w Memoriale Sławomira Ziemińskiego jest w dobrej formie i powinien być pewnym punktem w składzie. Efektem tego to porażka 4:6 z drugim składem UMCS. Mecz mógłby zakończyć się odwrotnym wynikiem, gdyby można powiedzieć nie pech Darka Lewczuka, który przegrał po 2:3 z Leszkiem Bigajem i Wojtkiem Pawełczykiem. Punkty dla AZS UMCS II zdobyli: L. Bigaj i W. Pawełczyk po -3. Dla Centeru: M. Finkowski, W. Maliborski i D. Lewczuk po -1 oraz para Finkowski/Lewczuk.

Również w II lidze zanotowaliśmy patowe rozstrzygnięcie ostatniej kolejki przez czołówkę drużyn. Nie umiem tylko wytłumaczyć odpuszczenie meczu przez Neotek. W remisowym spotkaniu pomiędzy Geodetą i Galą bliżej zwycięstwa byli Geodeci.  Dwie wygrane partie przez Michała Chrzonstowskiego i Pawła Grocholę mogły zakończyć się porażkami. Punkty dla Geodetów zdobyli: Kuba Grzegorczyk -3, Andrzej Zajączkowski -1 praz para Grzegorczyk/Pastusiak. Dla Gali: P. Grochola i Sławomir Pietroń po -2 i M. Chrzonstowski -1.

W drugim nie rozstrzygniętym meczu pomiędzy ASKO I i Dystansem to team rodziny Baranowskich musiał pomęczyć się aby wywalczyć remis. W ostatniej partii pomiędzy kapitanami wygrał Mariusz Baranowski 3:2. Jednak dzięki porażce Neoteku to Dystansowi jest bliżej do pudła. Punkty dla ASKO I zdobyli: Łukasz Jarocki -3, Marek Futa -1 oraz para Futa/Jarocki. Dla Dystansu: Mateusz i Mariusz Baranowscy po -2 oraz Dagmara Baranowska -1.

Status quo w czołówce III ligi. Ostatnia kolejka nie przyniosła zmian w kolejnośći czołówki drużyn. Liderzy wygrali swoje mecze. Natomiast nastąpiły małe ruchy na dole tabeli. Kierownik GUWW EkoGeo Wiesio Wójcik tym razem kierował zespołem z ławki. Udało się urwać jeden punkt osłabionemu brakiem Artura Gładosza WSSP. Ten jeden punkcik może być języczkiem u wagi w obronie III ligi. Emocji jednak nie powinno zabraknąć. Punkty dla WSSP zdobyli: Mateusz Studziński -3, Szczepan Gładosz -1 oraz para Gładosz/Studziński. Dla GUWW EkoGeo: Przemek Sujka i Jarek Adamczyk po -2 oraz Maciek Brodowski -1.

W IV lidze czołówka zawęziła się do trzech drużyn. Trochę stracił z nią kontakt Jawidz Rokitno przegrywając 3:7 z Rekinami. Nic straconego. Do zakończenia jeszcze mamy cztery kolejki. Jest szansa na wyrównanie strat po podziale punktów pomiędzy zainteresowanymi.

Do końca miesiąca przyjmujemy zgłoszenia drużyn do PUCHARU LIGI. Opłata 20 zł od drużyny płacona na konto Stowarzyszenia. 

 

Piotr Milczek